Zespół cieśni nadgarstka – jak zapobiegać schorzeniu oraz jak przebiega leczenie

Bóle nadgarstka, pojawiają się po wytężonej fizycznej pracy, długim pisaniu na klawiaturze w niewygodnej pozycji, czy po ćwiczeniach fizycznych, dlatego tak trudno dostrzec, kiedy dzieje się z nim coś naprawdę poważnego. Jedną z takich poważnych dolegliwości jest zespół cieśni nadgarstka, która zakończyć może się nawet operacją. Jak ją rozpoznać, jakie są jej objawy, a także jak ją wyleczyć?

Zespół cieśni nadgarstka – skąd się bierze?

Ten zespół chorobowy, w skrócie ZCN, to zaburzenie funkcji nerwu pośrodkowego w następstwie przewlekłego ucisku. Jednak w 90% przypadków zespół ten występuje z niewiadomej przyczyny, mówimy wtedy o idipatycznym zespole cieśni nadgarstka. Pewnym jest natomiast, że rozwojowi choroby sprzyja przeciążenie ręki na skutek wykonywania powtarzających się czynności takich jak np. układanie cegieł, praca przy taśmie fabrycznej, forsowna jasna na rowerze, gran na instrumencie. Pozostałe procenty to nieprawidłowo wygojone złamanie lub zwichniecie w okolicach nadgarstka, zmiany zwyrodnieniowe, a nawet zaburzenia hormonalne. Ważne jest także to, że dolegliwości na ogół dotyczą ręki dominującej, czyli tej, którą wykonujemy większą ilość czynności.

Objawy – czy to tylko ból nadgarstka?

Ból w okolicach nadgarstka to bez wątpienia objaw pojawiających się problemów. Jednak ten zespół chorobowy ma także inne objawy. Do najczęstszych należą ból i drętwienie palców, głównie kciuka, palca wskazującego, środkowego i części serdecznego. Ból ten pojawia się podczas snu. W początkowym stadium choroby pojawia się on sporadycznie, im bardziej choroba postępuję, tym ból częściej wyrywa ze snu i pojawia się może nawet wielokrotnie w ciągu jednej nocy. Ból jest promieniujący i dociera aż do przedramienia i barku. Drugie stadium choroby to ból i drętwienie pojawiające się także w dzień, zwłaszcza podczas wysiłku. Trzecie stadium to nasilenie się wcześniejszych objawów i pierwsze zaniki mięśniowe. Ponieważ nocne napady bólu ustępują, często chorym wydaje się, że zdrowieją. Niestety nic bardziej mylnego. Pogłębiająca się choroba prowadzi do degeneracji nerwu pośrodkowego.

Nie zwlekaj z leczeniem zespołu cieśni nadgarstka

Im wcześniej zacznie się leczenie choroby, tym lepiej. Wczesne stadium choroby z powodzeniem wyleczyć można nieinwazyjnie. Polega ono na unieruchomieniu ręki w ortezie. Powoduje to zlikwidowanie obrzęku oraz stanu zapalnego ścięgien. Ponadto chory dostaje leki przeciwzapalne. W niektórych przypadkach leczenie zespołu cieśni nadgarstka to także podanie do kanału nadgarstka sterydów, które likwidować mają stan zapalny, a także niszczą przerośnięte pochewki ścięgien. W wielu przypadkach niestety konieczna jest operacja. Zabieg ten polega na zwiększaniu przestrzeni w kanale nadgarstka poprzez przecięcie więzadła poprzecznego. Zrasta się ono aż 3 miesiące. Dlatego lepiej nie odwlekać i nie czekać zbyt długo ani z wizytą u ortopedy, ani z ewentualną operacją. Im szybciej podejdziemy do tematu, tym szybciej wróci pełna sprawność.

ARTYKUŁ REKLAMOWY